Carabidae – Biegaczowate
Nielotny, bardzo masywny, czarny biegacz o pokrywach pokrytych nieregularnymi zmarszczkami.
Toporzysko 18.09.2015 Fot. Paweł Niemiec
Niemcy – Bad Münstereifel 21.09.2014 Fot. Marek R.Swadzba
Toporzysko 18.09.2015 Fot. Paweł Niemiec
Bystre 23.06.2015
Bystre 23.06.2015
- Status. W niektórych rejonach kraju liczny – zwłaszcza na południu
- Siedlisko. Lasy liściaste i mieszane, pola uprawne, murawy kserotermiczne, parki, ogrody, zarośla
- Wymiary. Długość ciała 33-42 mm. Największy krajowy biegacz
- Aktywność. Marzec – listopad; bywa aktywny także zimą. Zimuje imago
- Lokalizacja. Niemcy, Grecja, Polska – Bieszczady, Beskidy, lubelskie
- Pokarm. Ślimaki nagie, dżdżownice, owady (w tym chętnie gąsienice i stonka ziemniaczana), padlina, owoce, grzyby
- Podobne. W miarę charakterystyczny
- Uwagi. Autorzy obserwacji – Marek W.Kozłowski capricornus Paweł Niemiec Marek R.Swadzba Maks Syratt avidal
- C.coriaceus w bazie BioMap
Lublin 07.09.2021 Fot. capricornus
Lublin 07.09.2021 Fot. capricornus
Kraków 22.04.2020 Larwa Fot. Maksymilian Syratt
Kraków 22.04.2020 Fot. Maksymilian Syratt
Kraków 22.04.2020 Ostatni tergit odwłoka larwy Fot. Maksymilian Syratt
Około dwucentymetrowy ♂ podgatunku Carabus coriaceus kindermanni z gór Pindos w Grecji; sierpień 2013 Fot. Marek W. Kozłowski Det. Adam Woźniak
Łódź 14.07.2015
Ostatnio dwa razy goscil w moim domu musze przyznac robi wrazenie! Zmierzylam go 4.5cm silny osobinik wyrywa sie z rak….Mam sporo zdjec I video 😉
Ja go łapałem do ręki ze 3 czy 4 razy i zawsze zastygał w bezruchu 😉
Ja spotkałem go tylko raz, więc trudno mi oceniać jego temperament
Ostatnio w Gorach Świętokrzyskich zlapalismy takiego, niestety postanowił się bronić strzykajac smierdzacym plynem na mojego kolegę, ktory robił mu zdjęcie – prosto w twarz… Polecam uwazac 🙂
Ja go kiedyś znalazłem w olbrzymim stogu półzgniłego siana w moim ogrodzie, podczas kolejnej nieudanej próby odnalezienia rohatyńca (udało się raz larwę), widziałem tylko znikające pokrywy, ale i tak zrobił na mnie wrażenie. Pewnie właśnie wcinał obiekt moich poszukiwań:D
Widuje go dość często, zauwazylem, że lubi wilgotne dołki jak np podziemna skrzynka rozdzielaczy deszczowki. Podwroclawski ogród, raczej naturalny, rabaty korowane, duzo krzewow, dużo kryjówek miedzy granitowymi kamieniami/głazami.
W swoim czasie podsumują jakoś wnioski o przedstawionych w komentarzach mikrosiedliskach i umieszczę w opisie. Dzięki za przydatne informacje, może jakieś jeszcze się pojawią. W Łodzi nie widuje go wcale, choć pewnie jest i tutaj.
Wczoraj (początek kwietnia) spotkałem nocą 3 ,w na aswalcie leśnej drogi, wydaje się że światło je przyciągnęło tam (stały w miejscu). Ewentualnie jakieś owady latające obijają się o lampy i okazyjnie spadają i nauczyły się że tam coś się trafia na ząb?
Kto wie, być może. Trzeba by posiedzieć w tym miejscu i poobserwować.
Województwo łódzkie gmina działoszyn, codziennie ratuje życie średnio dziesięciu osobnikom, które trafiają do mojego zejścia do piwnicy co ma 5 stopni 😂
Spory ruch w tej piwnicy, ciekawe dlaczego…