Uloboridae – Koliściakowate
Ciało dość jednolicie, zwykle brązowo ubarwione. Głowotułów pokryty gęstymi, krótkimi włoskami. Odwłok charakterystycznie wyniesiony z parą stożkowatych guzków grzbietowych. Przednie golenie samicy z jasna obrączką i kępką długich włosków. W stanie spoczynku do złudzenia przypomina zeschnięty liść.
- Liczebność. Rzadki, miejscowo bywa liczny
- Biotop. W warunkach europejskich i polskich niemal wyłącznie w ogrzewanych, wilgotnych, izolowanych od otoczeniach pomieszczeniach – w szklarniach, palmiarniach, ogrodach botanicznych, itp.
- Wymiary. Samica 4-6 mm. Samiec 3-4 mm
- Aktywność. Cały rok
- Lokalizacja. Łódź; znaleziony w centrum handlowym OBI
- Pokarm. Drobne bezkręgowce łowione w trójkątną sieć łowną (chętnie pluskwiaki równoskrzydłe). Nie posiada gruczołów jadowych – schwytaną zdobycz unieruchamia kłaczkowatą, czepliwą przędzą i oblewa sokami trawiennymi, po czym wysysa
- Podobne. U prząstnika Hyptiotes paradoxus i u Uloborus walckenaerius przednie golenie nie są pęczkowato owłosione; oba te gatunki różnią się też ubarwieniem
- Uwagi. Autor obserwacji – Jacek Nowak
Zamieszkał taki u mnie w domu 🙂 sądząc po rozmiarach to chyba samiec, chociaż zastanawia mnie, czy kuleczka, którą pod sobą nosi to niezjedzony jeszcze posiłek, czy może jakieś potomstwo. I czy należałoby go eksmitować czy możemy sobie koegzystować?
Ja bym zostawił, ale to Twoja decyzja
Pozdrawiam