Culicidae – Komarowate
Ciało smukłe, delikatne, ciemno ubarwione z kontrastowymi, srebrzystobiałymi plamkami na tułowiu i odwłoku, oraz z tej samej barwy prążkami na nogach.
- Liczebność. W zasięgu występowania obejmującym wszystkie kontynenty poza Antarktydą często pospolity i liczny. W Europie wykazywany z południowej i zachodniej Europy, lecz zwykle nie jest liczny
- Biotop. Najchętniej zasiedla wilgotne zarośla i lasy, oraz tereny ruderalne i ludzkie osiedla
- Wymiary. Długość ciała 2-10 mm
- Aktywność. Wiosna – jesień
- Lokalizacja. Chorwacja, Sri Lanka. W Polsce nie występuje, wbrew powtarzającym się doniesieniom medialnym (stan na 2020 rok)
- Pokarm. Samice żywią się krwią kręgowców, w tym ludzi – jest to zależne od rasy. Samce żywią się nektarem i spadzią. Larwy wychwytują przy pomocy włosków na głowie cząstki organiczne unoszące się w wodzie; rozwijają się w małych, często okresowych zbiornikach wodnych, a bardzo chętnie także w kałużach, zagłębieniach wypełnionych wodą, czy w zalanych deszczem pojemnikach. Okres rozwoju od larwy, poprzez poczwarkę, do imago trwa przeciętnie od 7 do 12 dni
- Podobne. Inne komary o biało plamkowanym ciele, w tym komar egipski Aedes aegypti – identyfikacja bywa niemożliwa na podstawie fotografii terenowych
- Uwagi. Komar tygrysi przenosi patogeny wywołujące groźne choroby zakaźne, w tym dengę i żółtą febrę – lecz nie jest wektorem wirusa hiv, ani pierwotniaków wywołujących malarię
- Uwagi 2. Autorzy obserwacji – Roman Prokhorov Alek Brzozowski
Czesc po dodaniu opisu tego gatunku powinienes zmienić nazwe tego dzialu bo brzmi „czego u nas nie ma szkoda”.
To pierwszy taki przypadek, kiedy autentycznie mi nie szkoda. Pomyślę nad zmianą. Chyba że masz jakiś pomysł?
Rafał myśle że nie trzeba nic robić.Każdy kto wejdzie w opis tego gatunku i przeczyta Twój komentarz zrozumie.Wystarczczy że skomentowałes w odpowiedni sposób.
Zatem zostawiam po staremu, Marku.
Może usunąć z nazwy działu „- a szkoda”. Całkiem możliwe, że na Insektarium pojawi się wkrótce Latrodectus tredecimguttatus, którego raczej by mi szkoda nie było, a i parę innych „nieprzyjemnych” gatunków by się jeszcze znalazło.
No właśnie, lato się skończyło, może coś wrzucisz od siebie? Specjalnie dla Ciebie odrzucę końcówkę nazwy tego działu
Strasznego lenia dostałem, ale jak się rozpędzę, to już poleci 🙂
A przy zmianie nazwy działu się nie upieram, to była tylko propozycja, ale widzę, że już się dokonało i źle to nie wygląda.