Rhyparochromus vulgaris – Brudziec zwyczajny

Rhyparochromidae – Brudźcowate
Owalne ciało z przewaga barwy czarnej. Przedplecze w tylnej części białe. Golenie 1 i 2 pary nóg żółtobrązowe. Na końcu czarnej błonki zwanej zakrywką  jasna plama. Zimuje imago i jesienią owady te mogą poszukiwać schronienia w ludzkich domostwach, zwłaszcza w pomieszczeniach gospodarczych, czy w altanach na ogródkach działkowych.

Warszawa 20.03.2022 Fot. profesor Marek W.Kozłowski

Las wiączyński 24.03.2012

Las wiączyński 24.03.2012

Las wiączyński 24.03.2012

Las wiączyński 24.03.2012

Toruń 13.04.2023 Fot. Sebastian Nowosad

  1. Status. Bardzo pospolity i liczny
  2. Siedlisko. Plastyczny ekologicznie, niewybredny. Chętnie zasiedla tereny ruderalne, gdzie wygrzewa się na ścianach budynków, na ogrodzeniach, lub na pniach drzew
  3. Wymiary. Długość ciała 7-10 mm
  4. Aktywność. Wczesna fenologiczna wiosna – późna jesień; niekiedy aktywne nawet zimą, zwłaszcza wewnątrz budynków
  5. Lokalizacja. Łódzkie, mazowieckie, pomorskie, lubuskie, kujawsko-pomorskie
  6. Pokarm. Soki roślinne, okazjonalnie małe owady; chętnie martwe. Widziałem też, że nie stroni od nektaru kwiatowego, co nie jest podawane w literaturze. W poszukiwaniu pokarmu chętnie i regularnie zagląda do pszczelich uli (info Dawid Herbert – dziękuję)
  7. Podobne. Kilka innych brudźcowatych, szczególnie rzadziej obserwowane Rhyparochromus pini i Rhyparochromus phoeniceus, które wszakże mają czarne golenie i ciemniejsze przedplecze, a na zakrywce brak im jasnej plamy
  8. Uwagi. Autorzy obserwacji – Sebastian Nowosad Marek W.Kozłowski Marek Nowacki avidal
  9. Rozmieszczenie

Lubinicko 16.09.2020 Nimfa Fot. Marek Nowacki

Łódź Źrodłowa 04.05.2013

Łódź – Źródłowa 04.05.2013

R.vulgaris

Płock 09.08.2015

R.vulgaris

Rezerwat Mierzeja Sarbska 30.07.2019

Rh.vulgaris

Łódź – Park Poniatowskiego 27.02.2019

R.vulgaris

Łódź – Park Poniatowskiego 27.02.2019

Łódź Źródłowa 13.04.2013

Łódź – Źródłowa 13.04.2013

Toruń 13.04.2023 Fot. Sebastian Nowosad

Łódź Źrodłowa 04.05.2013

Łódź – Źrodłowa 04.05.2013


Rodzaj Rhyparochromus - Brudziec


Łódź 05.11.2013

avidal

51 thoughts on “Rhyparochromus vulgaris – Brudziec zwyczajny

    • Witam,
      u mnie również zagościł ten robaczek. Nie jest on co prawda szkodliwy, ale denerwujący…jak można się go pozbyć z domu?

  1. Przykro mi Łukaszu, ale nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Podejrzewam, ze mozna walczyć środkami chemicznymi na pluskwy. Ale to gra nie warta świeczki. Zanim znikną, spróbować polubić… W słoneczne dni często wyłazą ze ściółki i wygrzewają się na ścianach domów, altanek, budynków gospodarczych, itp. Ale to przeciez nie jest wielki problem.

  2. Ostatnio widuje je na drogach między polami.Jest ich tam całkiem sporo może do zabudowań ciągną?Za to w lesie trafił mi się tylko raz.

  3. Jak go się pozbyc z domu jest ich multum. Podłoga w przedpokoju po całym dniu jest wykropkowana nimi poniewaz je zadeptuje. Blagam mam ich juz dosyć.

    • Posyp wokół domu proszkiem SUBSTRAL na mrówki,u mnie pomogło posypałam na mrówki okazało się że wyniosły się też te robaki – Rhyparochromus vulgaris.

  4. A do nas dziadostwo zawitało na zimę. Dom wybudowany w maju, od lipca mieszkamy, a to coś tutaj. Już drugiego ubiłem!

  5. Po lekturze powyższych komentarzy zastanawiamy się, czy pytania, jak pozbyć się „robali”, skierowane do miłośnika „robali”, są trafnie zaadresowane 😉 Ale dziękujemy za ciekawe informacje. Strona bardzo ładna, zdjęcia piękne. A przede wszystkim cieszy nas (świeżo upieczonych nabywców starego drewnianego domku), że rhyparochromus nie pożywia się drewnem 😉 bo jest go trochę u nas (i drewna i rhyparochromusa:). Pozdrawiamy!

  6. Jesteście pierwszymi, którzy zdobyli się na refleksję, że może adresat pytania niekoniecznie jest właściwy. Dziękuję za to – choć rozumiem obawy przed nieznanymi insektami, nie odczuwam żadnej satysfakcji z udzielania rad, jak się od nich uwolnić.
    Najlepsze pozdrowienia z Łodzi
    Rafał

    • U mnie w domu wyszły z choinki. Mówi Pan, żeby polubić, tzn., że nie jest szkodliwy dla ludzi, a szczególnie dla dzieci?

  7. Dziękuję za tę stronę! Właśnie pracowałam na komputerze, kiedy taki oto kompan wylądował mi na ręku… ulokowałam go na razie w bezpiecznym miejscu i rozpoczęłam poszukiwania, co to może być. Na jesieni kilka pchało się do domu, ale wypraszałam, ale teraz nie mam serca. Czy można go wywieźć na działkę do przybuduwki z narzędziami? Przezimuje sobie tam jakoś? Jakiś prowiant na drogę?;) Swiadomość, ze tu grasuje mało komortowa, zresztą koty by go pewnie zjadły.

  8. Mam robaczka łudząco podobnego do tutaj omawianego, ale różni się kształtem głowy. Wygląda tak, jakby ktoś odciął mu oczy. Głowa jest bardzo wąska. Usiłowałam znaleźć go w internecie i nie udało mi się. Nie ma też białego odcienia. Jest zupełnie brązowy z różnymi odcieniami. Nie umiem przesłać zdjęcia. Może ma Pan jakiś pomysł?

  9. Witam.
    Z góry przepraszam za jakość zdjęcia, ale dosyć obawiam się owadów więc robiłem je z daleka 🙂
    https://i.imgur.com/y6l9jwX.jpg
    Czy ktoś jest w stanie rozpoznać czym jest ten owad? Chodzą po bloku i wystarczy mieć minimalnie uchylone okno, aby wchodził do mieszkań. Ostatnio średnio 6 dziennie.
    Jest się czym przejmować?
    Dziękuję 😀

  10. U nas te owady pojawił się teraz – początek września, masowo wchodzą z tarasu do domu, są pochowane też w korze pod thujami. Wydaje mi się jednak, że to jakiś podobny – latający, a kiedy przede mną ucieka – to jest bardzo szybki. Czy to jakiś inny?

  11. U nas to znaczy gdzie? Dzięki za info o umiejętności aktywnego lotu. Choć to wcale nie przesądza, że latać potrafią wszystkie osobniki; u niektórych gatunków – nie tylko pluskwiaków – zdolna do lotu jest tylko część danej populacji.

    • Mieszkam na Pomorzu, okolice Trójmiasta. Za wiele nie latają, ale kilka razy udało mi się to zaobserwować. Może przywędrowały z pola, łąki które są obok mojego podwórka.

  12. Właśnie odkryłam takiego zwierzaczka u mnie w kuchni. Czeka w brązowym arcorocowym kubeczku (dyżurny do wyprowadzania pająków na dwór) na decyzję, dokąd wywędruje. Dzięki za tę stronę, wspaniała. Mieszkam w bloku w Warszawie. Nie wiem, skąd mój brudziec przywędrował, lecz za zimno, żeby wyprawić go na dwór. Skoro taki przyjazny, to niech przeczeka na jakiejś roślince. Dzięki za tyle informacji!!

Leave a Reply to DanutaCancel reply